Siedzący tryb życia – plaga naszych czasów
Od kilkudziesięciu lat tryb życia mieszkańców Zachodu ze stojącego zmienił się na siedzący. W związku z mechanizacją w przemyśle i rolnictwie malejąca liczba osób wykonuje fizyczną pracę. Częściej mamy do czynienia z wykonywaniem swoich zawodowych obowiązków na siedząco, przy komputerze, niekiedy nawet we własnym domu – możliwość, która jeszcze sto lat temu zarezerwowana była jedynie dla wybranych.
Ten nieuchronny postęp dokonujący się w organizacji całego naszego życia – nie tylko zawodowego, również nasze życie prywatne i rodzinne staje się coraz mniej aktywne – na pierwszy rzut oka wydaje się być zmianami na lepsze, o których nasi przodkowie mogli jedynie marzyć. Jednakże, nasze ciało nie jest przyzwyczajone do tak niskiej aktywności fizycznej.
Ewolucyjnie zostaliśmy przystosowani do długich wędrówek
Ewolucyjnie zostaliśmy przystosowani do długich wędrówek za zwierzyną łowną i ciężkiej pracy na roli – tych kilka tysięcy lat rozwoju naszej cywilizacji niewiele w tym względzie zmienia. Siedzący tryb życia obecnie zbiera swoje żniwo w postaci globalnej epidemii otyłości, nadciśnienia, miażdżycy, chorób krążenia czy deformacji kręgosłupa. Okazuje się, że nasza wygoda może stać się naszą zgubą. W dawnych czasach dla znaczącej większości ludzi wysiłek fizyczny był nieodłączną częścią egzystencji (myśliwi, rolnicy, robotnicy). Dzisiaj, kiedy aktywność fizyczna nie wydaje się ważna sama w sobie, pozostaje szalenie istotna dla naszego zdrowia i dobrego samopoczucia. Jeśli należysz do tych szczęśliwców, których praca nie męczy fizycznie – lepiej znajdź jakiś inny sposób, aby być aktywnym.
